Sveti Stefan / July 14, 2013 |
Podróże są męczące. Szczególnie takie, w które zwykłam się wybierać. Nie spędzam wiele czasu w jednym miejscu, lubię być w drodze. Kiedy sobie myślę, co z największą przyjemnością robiłabym w życiu, to pierwsza (choć nie jedyna) odpowiedź nasuwa mi się taka: jeździłabym po świecie kamperem (z rowerem w zestawie). Od jednego miejsca do drugiego. Ze zmieniającymi się krajobrazami za oknem, z rozwianym włosem, muzyką drogi i wiecznym brakiem celu. Czemu się na to nie odważyłam? Bo jeszcze nie znalazłam sposobu na sfinansowanie takiej wyprawy.
Sveti Stefan / July 15, 2013 |
Dlatego tak dobrze wspominam dwie wyprawy samochodowe po Bałkanach. Jednego lata podążaliśmy szlakiem stolic i dużych miast. Kolejnego było zaciszniej, z namiotem i poranną kawą parzoną na kuchence turystycznej. Pewnego dnia dotarliśmy do raju. Nie wiedząc wcześniej, że tak wygląda raj, planowaliśmy tam zostać jedną, dwie noce. W rezultacie camping w gaju oliwnym zatrzymał nas kilka dni. Kiedy teraz przeglądam foldery z minionych wakacji, zastanawiam się czemu z tego pola namiotowego nie mam żadnego zdjęcia. Ale widocznie tak musi być, że raje w kadrach się nie mieszczą. Pozostaję obrazy okolicy – pięknej czarnogórskiej miejscowości Sveti Stefan. I dlatego, że podróże są męczące, tak przyjemnie jest czasem spędzić dzień na plaży. To nic, że kamienista.
Sveti Stefan / July 15, 2013 |
Sveti Stefan / July 16, 2013 |
Sveti Stefan / July 15, 2013 |
Sveti Stefan / July 15, 2013 |
Sveti Stefan / July 15, 2013 |
Sveti Stefan / July 16, 2013 |
Sveti Stefan / July 14, 2013 |
Sveti Stefan / July 14, 2013 |
Sveti Stefan / July 16, 2013 |
Słodziak, ten Stefan.
OdpowiedzUsuńNiestety w Czarnogórze byłem tylko jeden dzień. Zatem zazdraszczam.
Uroczy był, to prawda. Wśród krajów Bałkańskich Czarnogóra wiedzie prym. Na tak małej powierzchni pomieściła tyle różnorodnych widoków!
Usuń