Geghard Monastery / April 15, 2017 |
– Taxi Geghard, taxi Geghard.
– Skol'ko? – pytam, używając jednego z pięciu słów, jakie znam.
– Desyat' tysyach dram.
Mój towarzysz, który po rosyjsku i armeńsku potrafi się nieco dogadać, jest niewzruszony tą turystyczną ofertą transportu. Ja z lekką obawą spoglądam na kierowcę, który wydaje się być jedynym w okolicy.
– No bus, no marshrutka. Tol'ko taxi.
Idziemy dalej. Szybko próbuję przeliczyć w myślach, ile to właściwie jest tych dziesięć tysięcy dramów. Jakieś piętnaście przejażdżek taksówką po Erywaniu. No interesu życia nie zrobimy, ale przynajmniej dojedziemy przyzwoicie, ciepło, miło, szybko i sprawnie. Ale czy po to tutaj jesteśmy, by było komfortowo? Przygoda zaczyna się od niewygody, a może nawet od drętwoty pośladków. Przynajmniej ta. Na armeńskich szlakach.
Geghard Monastery / April 15, 2017 |
Na skrzyżowaniu stoi samochód, który dlatego, że przeszedł w życiu już wszystko, jeszcze i nas uniesie. Właściciel pojazdu też już w życiu wszystko przeżył, dlatego wie, że lepszy tani transport niż żaden. Po wymianie dwóch zdań targ zostaje dobity.
– To tylko 10 kilometrów – myślę sobie i bez szemrania wsiadam do środka. Kapuściński pisze o tej trasie: "Człowiek jest tu niewolnikiem – musi być pokorny, uległy, posłuszny, inaczej nic nie zobaczy, niczego się nie dowie". A ja przecież po to tu jestem, by widzieć, by czegoś się dowiedzieć. To tylko 10 kilometrów.
Geghard Monastery / April 15, 2017 |
Zespół klasztorny Geghard wygląda dostojnie w pierwszych kroplach deszczu, które pojawiają się wraz z naszym przybyciem. Pełna zachwytu – jak zawsze, gdy to, co widzę, staje się wdzięcznym obiektem moich kadrów – oglądam wszystkie chaczkary, jeden po drugim. Te kamienne krzyże – symbole Armenii – wyściełają drogę do każdego monasteru, każdej świątyni. Stanowią pamięć i dumę ormiańskiej historii, łączą pokolenia, dają świadectwo potęgi przodków.
Geghard Monastery / April 15, 2017 |
Geghard Monastery / April 15, 2017 |
Geghard Monastery / April 15, 2017 |
Geghard Monastery / April 15, 2017 |
Geghard Monastery / April 15, 2017 |
Geghard Monastery / April 15, 2017 |
Geghard Monastery / April 15, 2017 |
Geghard Monastery / April 15, 2017 |
Geghard Monastery / April 15, 2017 |
Geghard Monastery / April 15, 2017 |
Geghard Monastery / April 15, 2017 |
Geghard Monastery / April 15, 2017 |
Geghard Monastery / April 15, 2017 |
Geghard Monastery / April 15, 2017 |
Geghard Monastery / April 15, 2017 |
Geghard Monastery / April 15, 2017 |
Geghard Monastery / April 15, 2017 |
Geghard Monastery / April 15, 2017 |
Geghard Monastery / April 15, 2017 |
Geghard Monastery / April 15, 2017 |
Geghard Monastery / April 15, 2017 |
Geghard Monastery / April 15, 2017 |
Geghard Monastery / April 15, 2017 |
Geghard Monastery / April 15, 2017 |
Geghard Monastery / April 15, 2017 |
Geghard Monastery / April 15, 2017 |
Piękne rzeczy. Piękne zdjęcia i kolory.
OdpowiedzUsuńCóż odpowiedzieć? Chyba tylko dziękować i zapraszać do Armenii:)
UsuńA widzisz! Tyle się nagadaliśmy na temat bezlusterkowców, a w rezultacie kupiłam Nikona d720 i "uniwersalny" obiektyw sigmy 55-200. Teraz potrzebuję czegoś do portretów. One mnie wciągają coraz bardziej:)
Usuń